Cóż, znajomy poprosił mnie, żebym zrobił 3 ikony po swojemu, żeby móc pojechać na plener ikonografów do Nowicy, bo nowicki plener charakteryzuje się innowacyjnością, nowymi przedstawieniami, charakterystycznymi szczególnie dla współczesnej ikonografii ukraińskiej. (Na marginesie, wiem, że te trzy ikony nie wyszły najlepiej, więc zrezygnowałem z tego pleneru, bo to jeszcze absolutnie nie mój poziom).
Jednak, mimo wielu niedociągnięć technicznych, jak szata św. Charbela, która wyszła mi słabiutko, myślę, że nie odbiegłem od kanonów. Ale dyskusje o kanonach mają chyba to do siebie, że się nie kończą W każdym razie polecam takich ukraińskich mistrzów (chyba można ich tak nazwać), jak Sergiej Radkevich, Danylo Movchan, Svjatoslaw Vladyka, Ivanka Demchuk, Dymytro Horditsa...