Po co z lękiem :) Tak, widać, że wciąż pracujesz nad warsztatem, bo twoje ikony są wciąż inne...Oglądam, i już myślę, że piękniejszej nie było,a tu...kolejne zaskoczenie. I dlatego lubię do ciebie zaglądać
Piękna historia O tej świętej jeszcze nie słyszałem. Przypomina mi trochę Barbarę z Nikodemii, też zniszczyła bożki, była torturowana (tyle że przez ojca), też próbowano ciągnąc ją końmi, i też ją ścięto. Kąt - ojciec zginął rażony piorunem. Ale naprawdę piękna historia i piękne ikony
Ikona to nie obraz, ikona, to takie okno, przez które my spoglądamy na tamten świat, a święci na ten
Prawda. Mnie święte wizerunki wiele razy ustrzegły przed głupotą. Zauważyłem, że w każdej ikonie, w prawym dolnym rogu widnieje coś, co chyba jest podpisem. Czy w Grecji ta praktyka jest powszechna? Osobiście jeszcze nie podpisałem żadnej ikony, na razie lepiej tego nie robić
Ikona to nie obraz, ikona, to takie okno, przez które my spoglądamy na tamten świat, a święci na ten