Czym zabezpieczyć pierwszą ikonę?

Re: Czym zabezpieczyć pierwszą ikonę?

Postprzez Krzysztof » 23 lip 2014, o 21:15

Rozmowę dotyczącą zabezpieczenia ikony szybką przeniosłem do "akcesoriów"

viewtopic.php?f=33&t=391
Nic nie jest niczyje bo wszystko jest Boga.
Avatar użytkownika
Krzysztof
 
Posty: 364
Dołączył(a): 14 wrz 2013, o 18:58
Lokalizacja: Polska

Re: Czym zabezpieczyć pierwszą ikonę?

Postprzez PiotrKornet » 30 lip 2014, o 08:55

Witam, przedstawiłem się już w odpowiednim dziale, mam kilka pytań:

1. Mam taki werniks: http://www.szal-art.pl/werniks-blyszcza ... 1454_4342/
będzie dobry do temper Karmańskiego? W instrukcji jest napisane, aby go rozcieńczać białym spirytusem, nie chce mi się znowu zamawiać tylko jednej rzeczy, szczególnie że ten biały spirytus jest drogi, wyczytałem że jest on dobrze oczyszczoną terpentyną, to może bym użył zwykłej terpentyny? Lub czegoś innego? A może werniksować bez rozrabiania? Chcę by ikona była błyszcząca, ale boję się że taki nierozrobiony werniks będzie za gęsty i popęka/będzie brzydko wyglądał.

2a. Mam też szelak http://www.szal-art.pl/szelak-ciemny-od ... _280_3424/
Czy będzie dobry do zabezpieczenia szlagmetalu? Bo folia już ciemnieje, próbowałem rozrobić ze zwykłym alkoholem, ale taka mieszanka zostawia lekko matowy osad. Poza tym nie znam proporcji, nie mam wagi precyzyjnej, ile tych płatków dać na jeden kieliszek alkoholu?
2b. Wyczytałem że można rozrobić szelak w denaturacie, mam fioletowy(w całym miasteczku nie ma białego, bo podobno koneserzy nie chcą pić białego), może być fioletowy, czy jakoś go odfiltrować by był biały?
2c. Gdzieś wyczytałem ze można też rozrobić szelak acetonem, jest też dedykowany produkt o szelaku: http://www.art-konserwacja.pl/rozpuszczalnik-5201/ warto? Może nie będzie przygaszał blasku. A może jeszcze czymś innym da się zabezpieczyć szlagmetal?
Mam też ten spray (zielony) http://www.apapolska.pl/index.php/start ... /1/80.html , ale on nie jest zbyt błyszczący, do tego przyciemnia kolory.
3. Karmański robi dość dobre tempery, ale niektóre kolory psują, dając za dużo medium(jakiegoś oleju?) i kolory te pozostają delikatnie klejące przez kilkanaście dni(nawet do dwóch miesięcy), prawie tego nie czuć pod palcem, ale boję się że wejdą w interakcję z werniksem. Czekać aż wyschną do końca? Może można coś dodać do farb, luba jakoś wysuszyć je już po nałożeniu?
Dzięki
PiotrKornet
 
Posty: 3
Dołączył(a): 30 lip 2014, o 08:01

Re: Czym zabezpieczyć pierwszą ikonę?

Postprzez zephyr7 » 30 lip 2014, o 21:53

Aaach, dużo do pisania, więc skupmy się :D

Mam taki werniks... będzie dobry do temper Karmańskiego?

Może do sklepowej tempery tak, bo do ikon na pewno nie. Dlaczego? O tym za chwilę...

W instrukcji jest napisane, aby go rozcieńczać białym spirytusem

Jeśli tak jest napisane, to lepiej nie używać innych rozpuszczalników. Biały spirytus otrzymywany jest z parafiny, odpowiednik ciężkiego eteru naftowego. Terpentynę otrzymuje się z żywicy drzew iglastych, głównie sosny, przez destylację z parą wodną lub ekstrakcję benzyną karpiny sosnowej. Biały spirytus i terpentyna to nie to samo. Ewentualnie możesz spróbować użyć innych rozpuszczalników na białym spirytusie.

A może werniksować bez rozrabiania?

Werniksy w ogóle są gęste. Najlepiej spróbować na zagruntowanej desce przed przystąpieniem do pracy.

Chcę by ikona była błyszcząca, ale boję się że taki nierozrobiony werniks będzie za gęsty i popęka/będzie brzydko wyglądał.
Mało prawdopodobne, prędzej zrobią się "kluchy" od maziania pędzlem w tym samym miejscu i zgrubienia pod pędzlem. Jeszcze raz radzę: spróbuj położyć równo werniks na zagruntowanej desce.

---
Werniksy do ikon powinny penetrować kolejne warstwy malarskie i spajać je. Wiele werniksów działa tylko powierzchniowo - więc siłą rzeczy nie nadają się do ikon. Ikonę najlepiej zabezpieczyć olifą, mikstionem olejno-żywicznym, olejem twardoschnącym, zagęszczonym na słońcu olejem lnianym lub orzechowym, a nawet lakierem do podłóg fluger. Stosunkowo łatwy w stosowaniu i polecany na początek jest werniks powierzchniowy talens 114 akrylowy werniks z połyskiem. Można nim werniksować jeszcze wilgotne ikony i nie patynuje szlagmetalu.

Mam też szelak... Czy będzie dobry do zabezpieczenia szlagmetalu?

Nie, nie będzie :) Jeśli już, można próbować odwoskowionym, najjaśniejszym, a rozpuszczalnik musi mieć śladową zawartość wody. Inaczej może spatynować.

DO ZŁOTA (i imitacji) TYLKO ZAPONLACK lub inny, podobny.

Wyczytałem że można rozrobić szelak w denaturacie
Można, ale denaturat to rozpuszczalnik przemysłowy, zanieczyszczony. Szelak pod złoto można próbować rozpuszczać zwykłym denaturatem, ale już taki do werniksowania lub rozdzielania warstw w temperze - nie. Musisz pytać o rozpuszczalnik do szelaku(dobra sprawa) lub izopropanol.

Może nie będzie przygaszał blasku
Blask szelaku zależy w dużym stopniu od jego czystości i stopnia rozcieńczenia.

czymś innym da się zabezpieczyć szlagmetal?

Stań na głowie, żeby zdobyć zaponlack. Dobry werniks nie powinien zostawiać "plastikowej" warstwy, możesz spróbować werniksu idea oro z maimeri, albo nawet pociągnąć talensem 114. Zaponlack rządzi!

mam też spray

Za wszelką cenę, unikaj sprayów. Weź sobie np. czerwony spraw na kawałek deski i zobacz, jaką warstwę zostawia takie "werniskowania" - w jednym miejscu będzie więcej, w innym mniej, gdzieś indziej pocieknie... Nie warto.

Karmański robi dość dobre tempery

Dobre tempery robi żółto i wino 1:4 plus świetnej jakości pigment. W farbach z tubki masz mniej drogiego pigmentu, więcej wypełniaczy i zastępników. O ile 20ml farby nie kosztuje przynajmniej 50zł, należy zastanowić się nad jakością takiej "tempery" :D NIE WARTO kupować gotowych temper. Praca z ikoną to praca dawnymi technikami z użyciem sypkich pigmentów.

dając za dużo medium(jakiegoś oleju?) i kolory te pozostają delikatnie klejące przez kilkanaście dni(nawet do dwóch miesięcy),
A czy nie kupiłeś przypadkiem farby olejnej? Jeśli te kolory zachowują się tak, jak mówisz - wywal te farby. Musisz pomalować własną temperą, żeby dobrze ocenić tą z tubki.

Aby przyspieszyć schnięcie, musisz najpierw wiedzieć, co jest w środku i co nie schnie.

Generalnie, najprostsze rzeczy są najlepsze: olifa, pigmenty, zaponlack :)))
zephyr7
 
Posty: 168
Dołączył(a): 3 paź 2013, o 18:11

Re: Czym zabezpieczyć pierwszą ikonę?

Postprzez Marcin » 31 lip 2014, o 11:25

Do szlagmetalu można kupić bardzo tanio szelak w płynie firmy renesans, do tego specjalny rozpuszczalnik do szelaku (99% spirytus), również tej firmy. Bez tego rozpuszczalnika bardzo brzydkie zacieki się pojawiają...

Z pewnością nie da się zabezpieczyć szlagmetalu olejem twardoschnącym - spróbowałem i przeraziłem się efektem :o szlagemtal zrobił się zielony. Jak to mówią - jak nie spróbujesz to się nie przekonasz :)

Obrazek
Obrazek


Co sądzicie o pierwszym zabezpieczaniu ikony już po kilku tygodniach samym białkiem? Wyczytałem o takim sposobie. Polega na ubiciu białka na pianę i delikatnym nałożeniu pędzlem na ikonę. Taki wstęp do właściwego werniksowania po kilku miesiącach, latach.
Moja stronka: http://www.marcinkaczmar.pl - serdecznie zapraszam.
Marcin
 
Posty: 67
Dołączył(a): 27 gru 2013, o 16:27
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Czym zabezpieczyć pierwszą ikonę?

Postprzez Evagelia » 31 lip 2014, o 22:05

...
Ostatnio edytowano 19 lis 2015, o 12:48 przez Evagelia, łącznie edytowano 1 raz
Evagelia
 
Posty: 185
Dołączył(a): 17 wrz 2013, o 10:05

Re: Czym zabezpieczyć pierwszą ikonę?

Postprzez Antoni » 1 sie 2014, o 22:18

Marcin napisał(a):Z pewnością nie da się zabezpieczyć szlagmetalu olejem twardoschnącym - spróbowałem i przeraziłem się efektem :o szlagemtal zrobił się zielony. Jak to mówią - jak nie spróbujesz to się nie przekonasz :)


Ja już zabezpieczyłem z 5-6 ikon ze szlagmetalem owym olejem i nic się nie działo, wszystko bardzo ładnie. Także bywa różnie :)
Antoni
 
Posty: 93
Dołączył(a): 5 sty 2014, o 21:40

Re: Czym zabezpieczyć pierwszą ikonę?

Postprzez Marcin » 2 sie 2014, o 11:15

Antoni, tak po prostu nałożyłeś olej na szlagmetal niepokryty szelakiem?
W takim razie zwracam honor, może i można, możliwe, że mój szlagmetal był trochę wilgotny przez potraktowaniem go olejem twardoschnącym.
Moja stronka: http://www.marcinkaczmar.pl - serdecznie zapraszam.
Marcin
 
Posty: 67
Dołączył(a): 27 gru 2013, o 16:27
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Czym zabezpieczyć pierwszą ikonę?

Postprzez Antoni » 2 sie 2014, o 16:12

Aa, myślałem że mówimy o zabezpieczeniu całej gotowej ikony z zabezpieczonym już szlagmetalem... No cóż, to teraz ja zwracam honor :oops:
Antoni
 
Posty: 93
Dołączył(a): 5 sty 2014, o 21:40

Re: Czym zabezpieczyć pierwszą ikonę?

Postprzez zephyr7 » 2 sie 2014, o 18:08

Jeśli chcecie cokolwiek werniksować na szelaku, to szelak musi być NAJCZYSTSZY, odwoskowiony i rozpuszczony na rozpuszczalniku do szelaku lub czystym denaturacie, np. izopropanolu.

Jeśli chcecie poznać jakość werniksu, porównajcie błysk przed i po zawerniksowaniu. Na przykład, zawerniksowany szlagmetal do "surowego" szlagmetalu. Zauważycie np. że werniksy typu talens, maimeri, tworzą jakby cieniusieńską "folię" na powierzchni metalu, a przy innych werniksach (np. przy Zaponlacku) ten "plastikowy" efekt jest dużo mniej widoczny.

Dalej będę się upierał, że lakier w sprayu niezwykle trudno położyć równo - lakiery takie mają jednak tą ogromną zaletę, że nie wymagają użycia pędzel. Bo pędzel do werniksowania to już zupełnie inna historia. Złym pędzlem można wszystko zniszczyć, uszkodzić pozłotę.

Jeśli chodzi o werniksowanie złota, najlepiej werniksować te powierzchnie, które najczęściej są dotykane - np. domownicy często nieświadomie odbijają kciuki na szlagmetalu, biorąc ikonę do rąk. Dlatego, nie widzę nic złego w stosowaniu bardziej "plastikowego" werniksu do tła - a pozostawienia złotego nimbu niezawerniksowanego. W przypadku zaponlacku, w miejscach najbardziej narażonych na "paluchy", kładę 2 warstwy werniksu.
zephyr7
 
Posty: 168
Dołączył(a): 3 paź 2013, o 18:11

Re: Czym zabezpieczyć pierwszą ikonę?

Postprzez camille » 1 mar 2016, o 17:17

Witam zalozylam ten wątek dawno temu, teraz znowu będę pisać ikonę i zastanawia mnie jedną rzecz: uzylam ostatecznie oleju twardoschnacego do ikony ale powstały bąbelki powietrza które trochę popsuły efekt. Nakladalam i pędzlem i palcami próbując się tego jakoś pozbyć. Macie jakieś wskazówki jak tego uniknąć?
camille
 
Posty: 7
Dołączył(a): 16 lip 2014, o 18:40

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Werniksowanie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość