ze strony http://www.klasztor.tuchow.plCudowny Obraz Matki Bożej Tuchowskiej Obraz Matki Bożej sprowadzono do Tuchowa ok. połowy XVI wieku. Pochodzi on z lat 1530 – 1540 z polskiej szkoły malarskiej Mistrza z Bodzentyna. Namalowany jest na desce lipowej o wymiarach 58,2 na 44 cm, tłustą temperą na zaprawie kredowej, jest to technika typowa dla renesansu. Przedstawia Matkę Bożą do połowy postaci z Dzieciątkiem Jezus na lewym ręku. Głowy Madonny i Dzieciątka, są zwrócone ku patrzącemu na obraz, oczy szeroko otwarte, spoglądają poważnie i jednocześnie z wielką dobrocią. Twarz matki Bożej jest śliczna, młodziutka, promieniejąca matczyną miłością. Dzieciątko Jezus jest przedstawione w pełnej postaci z bosymi nóżkami. Jego prawa rączka spoczywa na błękitnej kuli zakończonej krzyżykiem, która oznacza glob ziemski lub wszechświat. Jest to symbol panowania Chrystusa nad światem odkupionym Jego męka i śmiercią. Lewą rączkę podnosi Dzieciątko w geście błogosławieństwa, względnie życzliwego pozdrowienia lub zaproszenia. Majestatu królewskiego dodają na obrazie Dzieciątku i Madonnie złote nimby wokół głów i domalowane później korony, przykryte obecnie przez szlachetne korony metalowe. Matka Boża trzyma w prawej ręce rozkwitłą różę, co stawia cały obraz w grupie ikonograficznej związanym z krzewem różanym, wizją apokaliptyczną i ogrodem rajskim. Te idee teologiczne jakby klamrą obejmują całe życie Maryi.
Oryginalne, malowane szaty Maryi i Jezusa pokrywa obecnie metalowa „sukienka” wykonana z pozłacanej, srebrnej blachy. Koncentracja złota wokół obrazy mówi pielgrzymowi, że oto tutaj jest Dom Złoty i Brama do Nieba. Istnieje opinia, że obraz Matki Bożej Tuchowskiej był najpierw noszony w feretronie. Obecnie obrazu nie zdejmuje się z ołtarza, chyba, że do konserwacji i gdy zagraża jakieś niebezpieczeństwo. Wyniesiono go również bardzo uroczyście do kaplicy polowej, podczas dnie milenijnego 10. VII. 1966 roku. Wtedy to celebrował przed nim uroczystą sumę i przemawiał do 30 tysięcy ludzi, ks. arcybiskup metropolita krakowski Karol Wojtyła Jan Paweł II.
Koronacja obrazuWspomnienie rocznicy koronacji jest istotnym elementem sanktuaryjnego kalendarza. Corocznie przybywają do sanktuarium rzesze pielgrzymów z kraju i z zagranicy. Kult na Lipowym Wzgórzu żyje. Pani Ziemi Tarnowskiej nosi papieskie korony od 1904 roku.
Rok 1904 był w Kościele katolickim rokiem jubileuszowym. Uroczyście obchodzono 50. rocznicę ogłoszenia dogmatu o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Mari Panny . Proklamowany przez papieża Piusa X „Jubileusz Mariański” sprawił, że Kościół w tym okresie w szczególności zajmował się tematyką maryjną. Wtedy to zrodziła się myśl, by ukoronować łaskami słynący obraz w Tuchowie. W lutym 1904 r. zasięgnięto opinii w Rzymie jak zabrać się do przeprowadzenia sprawy. Jak podają dokumenty w dniu 11 kwietnia 1904 r. ówczesny rektor klasztoru w Tuchowie o. Józef Palewski zwrócił się z prośbą do konsystorza tarnowskiego aby zbadał i potwierdził akta dotyczące historii cudownego obrazu i łask przy nim otrzymanych . Konsystorz biskupi w Tarnowie dnia 22. kwietnia tegoż roku wyznaczył specjalną komisję, która miała zająć się zbadaniem sprawy. Podczas dwóch sesji 25. i 29. kwietnia 1904 r. komisja zbadała zachowane dokumenty z przeszłości i stwierdziła autentyczność ówczesnych wydarzeń o charakterze cudownym. W dniu 24. maja, po potwierdzeniu akt przez bp L. Wałęgę, rektor kościoła Panny Maryi w Tuchowie o. J. Palewski wniósł prośbę do Kapituły Bazyliki Watykańskiej o pozwolenie na koronację obrazu. Prośbę tę, oprócz bpa L. Wałęgi, podpisali: kard. Jan Puzyna, biskup krakowski; abp Andrzej Szeptycki, metropolita lwowski obrz. Greckiego; bp Anatol Nowak, sufragan krakowski; hr. Andrzej Potocki, namiestnik Galicji; hr. Stanisław Tarnowski, prezes Akademii Umiejętności w Krakowie; Edmund Krzymuski, rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego; ks. Jan Fijałek, rektor Uniwersytetu Lwowskiego; oraz wielu kanoników łacińskich kapituł katedralnych z Krakowa, Tarnowa, Przemyśla i Lwowa . Dnia 6 lipca 1904 r. kapituła watykańska zezwoliła na ukoronowanie cudownego obrazu w Tuchowie, wyznaczając na koronatora ówczesnego ordynariusza tarnowskiego bpa Leona Wałęgę. Biskup Leon nie krył swojego wielkiego zaangażowania w to przedsięwzięcie. W otwartym liście do diecezjan pisze: „Jeśli mi Pan Bóg pozwoli doczekać tej uroczystości, będzie to chyba najpiękniejszy dzień w moim życiu” . I tak się stało. W pierwszą niedzielę października 1904 r. odbyła się w Tuchowie uroczysta koronacja cudownego obrazu Matki Bożej. W uroczystej liturgii uczestniczyło ok. 130 tys. wiernych. Warto dodać, że cały ówczesny powiat tarnowski liczył ok. 107 tyś. mieszkańców . Msza koronacyjna odbyła się na placu na lewym brzegu rzeki Białej, gdyż dziedziniec i okolice sanktuarium nie mogły pomieścić tak licznej rzeszy pielgrzymów.
Uroczystości rozpoczęły się w sobotę 1 października. Na koronację przybyli czterej biskupi obrządku łacińskiego: św. Józef Bilczewski - metropolita lwowski , św. Sebastian Pelczar – biskup ordynariusz przemyski , bp. Karol Józef Fischer – biskup sufragan przemyski oraz bp. Leon Wałęga – ordynariusz tarnowski oraz koronator cudownego obrazu, a także metropolita lwowski obrządku greckiego bp Andrzej Szeptycki. W uroczystości brało udział ok. 150 kapłanów. Po kazaniu sługi bożego o. Barnarda Łubieńskiego CSsR cudowny obraz Matki Bożej Tuchowskiej został zdjęty z ołtarza i w uroczystej procesji wśród bicia dzwonów i huku moździerzy przeniesiony na plac koronacyjny do wielkiego namiotu. Tam trwało modlitewne czuwanie aż do samej koronacji . „Po ukończeniu nabożeństwa, gdy piękny i pogodny zapadł wieczór, na znak dany z moździerza w oknach domów miasteczka i okolicznych wiosek zajaśniała iluminacja, a na okolicznych wzgórzach zapłonęły ognie. Ognie sztuczne wylatywały w górę ku niebu, a niebo ze swej strony świeciło gwiazdami” . Uroczystość koronacji odbyła się następnego dnia w niedzielę. Na łamach „Chorągwi Maryi” relacjonowano: „Już ze świtem rozpoczęły się Msze święte przed cudownym obrazem, a miejsce koronacji było w tym dniu olbrzymim kościołem, którego sklepieniem było pogodne niebo, oświecone promieniami słońca, co swem jesiennem ciepłem ogrzewało tłumy zebranych.[…] Tymczasem napływały coraz to nowe rzesze wiernych;to też, gdy o godz. 10.30 księża Biskupi przyjechali na plac koronacyjny, już było tamże zebranych około 130.000 wiernych.[…] Kiedy ks. Metropolita, przybrany w szaty pontyfikalne, zasiadł na tronie po stronie Ewangelii, ks. biskup Wałęga rozpoczął obrzędy, poprzedzające koronację. A gdy poświęcił korony, złożone na srebrnej tacy, ogłoszono wiernym odpust zupełny, nadany z powodu koronacji przez Stolicę Apostolską” . Jak podają kroniki, sam moment włożenia koron był bardzo wzruszający. „Podczas całej powyżej opisanej ceremonji słychać było głośne łkania zebranych, którym serca z miłości ku Matce Najświętszej płaczem radości wezbrały” . Tego dnia ordynariusz tarnowski złożył insygnia władzy pasterskiej i oddał w opiekę Tuchowskiej Matce całą swoją diecezję. Podczas koronacji nastąpił także udokumentowany później cud uzdrowienia chorej na oczy dziewczynki.
św. Gerard Majella Od 13 kwietnia 2010 w sanktuarium Matki Bożej w Tuchowie wprowadzone zostało specjalne nabożeństwo do św. Gerarda Majelli w intencji matek w stanie błogosławionym i ochrony życia dzieci poczętych. Nabożeństwo odbywa się w bocznej kaplicy świętych i błogosławionych redemptorystów w każdy wtorek pod koniec całodziennej adoracji Najświętszego Sakramentu. Po nabożeństwie odprawiana jest Msza św. wieczorna o 18.30 przed cudownym obrazem Matki Bożej Tuchowskiej.
W czasie tego specjalnego nabożeństwa polecamy Bogu zwłaszcza te kobiety, które przeżywają problemy zdrowotne w okresie ciąży, a także intencje tych małżeństw, które mają trudności w poczęciu dzieci, a pragną wyprosić potomstwo przez orędownictwo św. Gerarda, patrona i opiekuna matek.
W celu promowania tego nabożeństwa zostały przygotowane specjalne banery przy sanktuarium oraz małe obrazki z różnymi modlitwami na odwrocie: modlitwa nowożeńców, modlitwa małżonków o dar potomstwa, modlitwa matki w stanie błogosławionym, modlitwa matki w zagrożeniu ciąży, modlitwa matki z dzieckiem oraz modlitwa w różnych potrzebach.
Jeżeli te intencje są ci bliskie i pragniesz włączyć się w tę inicjatywę modlitewną, to serdecznie zapraszamy do wzięcia w niej udziału. Przekaż tę wiadomość także twoim znajomym, zwłaszcza tym, którzy o taką modlitwę kiedykolwiek cię prosili.
Jeśli chcesz przedstawić swoją prośbę podczas tego nabożeństwa, możesz ją wrzucić do specjalnej skrzynki w kościele lub przesłać na adres:
gerard@redemptor.pl