Bardzo się cieszę, że takie forum powstało. Wielkie podziękowania dla o. Jacka i dla Bartka (i wszystkich pozostałych pomysłodawców i współtwórców).
Moja przygoda z ikoną zaczęła się od przeczytania artykułu o Drodze Ikony jakieś 2-3 lata temu... wtedy zrodziło się w moim sercu pragnienie pisania ikon. I zagościło w nim na dobre
Nieśmiało i pełna obaw zgłosiłam się na kurs rysunku ikonograficznego, a w tym roku wreszcie na kurs pisania ikon 1-go stopnia w Garbatce, cały czas pytając Pana Boga, czy On aby na pewno chce, żebym się za to zabierała... Chyba chciał, bo warsztaty były dla mnie niesamowitym przeżyciem duchowym, a Pan Jezus z ikony rozgościł się w moim domu i dobrze nam się razem mieszka 
