Ach, dobiłaś pytaniem, nigdy się nad tym nie zastanawiałem
Wiesz, nie liczyłem, ale na samo malowanie, naprawdę nie licząc godzin, lecz dni, to tak z tydzień... Przy czym, zanim ja tą deskę zagruntuję, wyszlifuję, pozłocę, potem pisanie pławką, czekanie na wyschnięcie i pokrycie olifą... Przy moich rozmiarach 40x50 zajmuje mi to ok 4 miesięcy, ale z przerwami w systematycznej pracy, nie wliczając liceum, nauki i wszystkiego innego... Zaciekawiłaś mnie, teraz zaczynam pracę nad nową ikoną, z chęcią będę sprawdzał czas
A, i wspomnę, że jestem początkujący, więc nie warto zbytnio na mnie opierać opinii.