Droga Ikony

Dziękuję. A czy to italstucco rozrabia się w odpowiednich proporcjach z wódką, czy wystarczy jak będzie odpowiednia gęstość, jaką chcemy uzyskać?
Jeśli chodzi o złocenie na pulment, to teoretycznie nie ma problemu. Ale właśnie w tym problem. Teoria to nie praktyka. Na kursie złocenie na pulment wyszło mi jak lustro, bez ubytków. Od tej pory minęło parę lat i ani razu mi się nie udało:(

A pod szlagmetal kiedy chcę zrobić jakieś proste ornamenty, to wystarczy że wyryje w gruncie rylcem, albo igłą np.?

Mario jakoś mi umknęło... Chodzi o uzyskanie odpowiedniej konsystencji - takiej lejącej się śmietanki... Lepiej podobno jest jak się weźmie spirytus i wodę destylowaną, ale wódka też może byc (tylko wtedy bez wody rzecz jasna)

Pod szlagmetal to w zasadzie tylko rycie bo jego się nie poleruje, więc ciężko uzyskac różnicę pmiędzy dwoma powierzchniami...

..

Niekoniecznie odwrotnie niż inni... Często się spotyka ornament pozostawiony na płasko a tło wyrzeźbione...

..

Jak zeskanuję to się podzielę...

Łukasz ja też skorzystam...bo nigdzie nie mogłam znaleźć wzorów do odbicia...już się cieszę...

..

Myślę, że jutro mi się uda coś wrzucic...