Strona 1 z 1

Pozłota pionowa

PostNapisane: 13 gru 2013, o 17:24
przez myronko
Witam,
jaką technologią najlepiej pozłocić drewniane kopuły (chodzi o kopuły tabernakulum). Zastanawiam się nad mikstionem, tylko boję się, że spłynie z tak pionowej powierzchni.

Re: Pozłota pionowa

PostNapisane: 14 gru 2013, o 17:53
przez Maria
Chodzi ci o to, że mikstion może spłynąć? Nie ma szans, bo jest gęsty i kładzie się ko cienką warstwą. Ale ja bym coś takiego złociła na pulment. W końcu to najbliżej PANA, tabernakulum.

Re: Pozłota pionowa

PostNapisane: 16 gru 2013, o 22:42
przez myronko
Niestety jestem początkującym w technice pulmetowej. Złociłem ikony na pulment, ale przeważnie zostają ubytki i ślady po zagięciu złota. Może problem jest w złocie. Używałem rosenoble doppel gold i wydaje mi się trochę za cienkie. W kopułach powierzchnia do pozłoty nie jest płaska, także złocenie na pulment będzie jeszcze trudniejsze. Macie jakieś sugestie? Jeśli zdecyduję się na mikstiom to jaki będzie najlepszy?

Re: Pozłota pionowa

PostNapisane: 17 gru 2013, o 06:43
przez Maria
Nie będę ci pisać, co jest najlepsze, bo też jestem w ławce ucznia :) Ale podzielę się, jak ja bym zrobiła. Jeśli nie ma szans na pulment, to na mixtion 12 godzinny. Nie wiem w jakim stanie są te kolumny. Czy były już kiedyś złocone? Jeśli nie, to na pewno musisz położyć zaprawę z gruntu. Nie wiem, czy znasz kleje- mikstiony firmy Kolner. One są do pozłacania na wysoki połysk. Widziałam, że złoto wygląda bardzo dobrze, ale oczywiście nic nie zastąpi pulmentu (niestety, ja do pulmentu mam 2 lewe ręce). Ja od jakiegoś czasu poleruję agatem grunt przed złoceniem na mikstion. Kiedyś słyszałam o tym od pozłotnika, ale uleciało mi. Jak zobaczyłam efekt... :o teraz to moja metoda. Uważaj przy złoceniu, żeby mikstion nie był za mokry. Jeśli odpowiednio przeschnie, to nie będziesz miał problemu, żeby złocenie weszło w szparki. Jeśli jest za mokre, to złoto pęka na wybrzuszeniach. I ważny chwyt- przed każdorazowym położeniem płatka chuchnij na powierzchnię którą będziesz kleił. Wtedy robi się odpowiedni odlip. Ale może ty to wszystko wiesz i niepotrzebnie piszę. Jakby co, to pisz, na pewno ktoś napisze tutaj jakieś ważne wskazówki.

Re: Pozłota pionowa

PostNapisane: 18 gru 2013, o 15:43
przez lukaszmatysik
Ja bym złocił na pulment - ubytki zawsze możesz dozłocic mniejszym kawałkiem - poza tym można się pokusic o ładny ornament... Ale co wolisz...

Re: Pozłota pionowa

PostNapisane: 23 gru 2013, o 23:00
przez zephyr7
Hm... Weźcie pod uwagę temperaturę i wilgotność - w kościołach z reguły jest zimno i wilgotno, w takich warunkach lepiej sprawdzi się mikstion olejny...