Droga Ikony

Witajcie:)

Jestem początkujący. Próbuję żyć z malowania (jak ktoś woli pisania) ikon na zamówienia od ponad roku. Mam problem z wyceną.
Póki co najwięcej dostałem za ikonę 80 x120 Matki Boskiej Włodzimierskiej 1500 zł. Później 800zł za ikonę Matki Boskiej Ostrobramskiej 30x40cm, a przeciętnie za ikonę 30x40 dostaję od 300 do 500zł.
Ze względu na małą ilość zamówień przystawałem na taką kwotę.

Chciałbym jednak być uczciwy. "nie psuć rynku", ani nie przesadzać z kwotą. Proszę podzielcie się doświadczeniem wyceny. Jest to dla mnie trudny temat .

Aktualnie mam zlecenie, że z rzeźby mam stworzyć model ikony na desce. Przesyłam zdjęcie rzeźby.
http://kinlukasz.blogspot.com/p/blog-page.html
Rozmiar ikony 100x60 lub 150x90, ale nie dużo mniejsza od 100x60 bo przy tym rozmiarze najmniejsza główka ma rozmiar 2cm.
Jak byście to wycenili?
Z góry dziękuję za każdą radę.

Życzę dobrego wielkiego postu, pozdrawiam

Ja odpowiem bardziej ogólnie, nie rzucając cenami. Ważna jest ,,jakość" namalowanej ikony i narzędzi, które są użyte w danej ikonie. Np. rodzaj złocenia, jakie złoto, grunt...itp. Więcej może napisze ktoś inny, bo ja nie czuję się tu kompetentna.

Niedawno szukałem pracowni, gdzie mógłbym zamówić ikonę i sprawdziłem dość dużo stron, ale chyba tylko na jednej znalazłem dość szczegółowe wyceny:
[reklama usunięta przez moderatora]
powodzenia

...

Tak, Evagelio. Tak się stęskniłam za Tobą, że nie mogę nie odpowiedzieć Ja mam przedziwne doświadczenia z ikonami, jeśli chodzi o ceny. Dla mnie to zawsze trudny moment, bo nie podchodzę do ikony tylko jako do warsztatu, który trzeba wycenić. Ale nie będę się tu rozpisywać, bo myślę, że też macie takie doświadczenia.Coraz częściej zdarza się, że osoby, które zamawiają ikonę, chcą wiedzieć, jak wygląda proces powstawania. Ja wtedy z radością opowiadam, bo dla mnie ten proces, to cała droga duchowa narodzin ikony. I wtedy najczęściej jest ogromne zaskoczenie, pozytywne. A także głębsze pochylenie się nad ikoną. W czasie pisania ikony ludzie modlą się za mnie, bo już wiedzą, że to nie byle co. A później słyszę :,, No,cena jak na moją kieszeń,nie mała, ale ja sam (a) za taką cenę nie podjąłbym się tej pracy. Ikony nie da się wycenić, ale co zrobić, kiedy trzeba? Podpatrywać innych i słuchać wlasnego serca.

Dzień dobry,

[---usunąłem wpis komercyjny - moderator forum---] wyceny ikon?