Strona 1 z 2

początki - beatazu

PostNapisane: 5 sty 2015, o 18:02
przez beatazu
Hej!

oto pierwsza ikonka z jaką się zmierzyłam

mandylion.jpg
Mandylion (czerwiec 2014)
mandylion.jpg (155.9 KiB) Przeglądane 9524 razy

Re: początki - beatazu

PostNapisane: 5 sty 2015, o 18:04
przez beatazu
a to druga moja próba :)

Wiem, że Pneumatofora to nie jest typowe przedstawienie ikony, ale to miał być prezent i tematycznie/estetycznie najbardziej akurat to pasowało

pneumatofora.jpg
Pneumatofora (lipiec-sierpień 2014)
pneumatofora.jpg (254.19 KiB) Przeglądane 9523 razy

Re: początki - beatazu

PostNapisane: 6 sty 2015, o 12:43
przez Elzbieta
Podziwiam i gratuluję, wiem, że się dopiero uczysz, druga Twoja praca zainspirowała mnie i postaram się z nią "zmierzyć".

Re: początki - beatazu

PostNapisane: 6 sty 2015, o 15:17
przez beatazu
Dziękuję :)

Uczę się i nastawiam się na naprawdę dłuuuuuuuugą naukę. Nie spieszno mi. Oczywiście chciałabym móc tworzyć coś obiektywnie pięknego, ale obecnie cieszę się samym procesem pracy nad ikoną. Trochę tak jak w wędrowaniu liczy się sama droga bardziej niż cel. Oczywiście wiele razy frustruje mnie mój brak umiejętności, ale staram się radzić sobie z tym :)

Re: początki - beatazu

PostNapisane: 9 sty 2015, o 17:36
przez zephyr7
Gratuluję wytrwałości. Namalowałeś dwie piękne prace - obrazy inspirowane ikoną.

Teraz pora na ikonę :)

Spróbuj namalować kopię reprodukcji starej ikony. Najpierw kilka razy narysuj tą ikonę. Zwróć uwagę na oczy, powieki, nos, usta, itp.

A przede wszystkim: na linie - na łuki, które budują całość. To właśnie linia nadaje dynamikę w ikonie, nie ma w niej linii rozedrganych, nieregularnych - wszystko jest wyważone i płynne.

Re: początki - beatazu

PostNapisane: 10 sty 2015, o 15:00
przez Elzbieta
Hmmm, zephyr7-przejrzałam tę stronkę i nie mogę znalezć Twoich prac, a jestem bardzo ciekawa , szczególnie tej pierwszej "ikonki"

Re: początki - beatazu

PostNapisane: 11 sty 2015, o 20:59
przez beatazu
Dziękuję za rady zephyr7 :) Z tymi liniami to faktycznie wyzwanie jest. Dużo we mnie rozedrgania, to prawda. Myślę jednak, że z czasem to się uspokoi... może :)

Jeżeli uda mi się popełnić kolejne inspirowane malarstwem ikonograficznym prace, to też się będę cieszyć, bo cieszy mnie proces. Nie musi to być ikona sensu stricte, ale bardzo dobrze jest wiedzieć co jest czym i do czego można zmierzać. Także każda uwaga naprowadzająca na pewien kierunek, jest cenna :)

Re: początki - beatazu

PostNapisane: 12 sty 2015, o 14:30
przez Krzysztof
Po pierwsze kreska. Ćwicz rękę w rysunku. Weź dobry rysunek jednego elementu (np. ze strony Pracowni Św. Andrzeja http://www.atelier-st-andre.net/en/page ... style.html) i ćwicz. Ołówkiem czy pędzlem (dobry jest czarny tusz) najpierw kreski, fale, spirale czy okręgi - jeden przy drugim - potem oczy, usta, nos, uszy, dłonie, stopy - jak najwięcej. Potem całe oblicza, szaty, górki. Wyćwicz rękę tak, żeby łuk kreślony w prawo i kreślony w lewo był perfekcyjny - cieniutki na końcach i najgrubszy w środku - litera C i jej lustrzane odbicie, i łuk na górze i łuk na dole.
Po drugie nauka pisania ikon wymaga relacji mistrz - uczeń. Bez tego brnie się na manowce. Dlatego bardzo dziękuję forumowiczom za korekty prac bo tylko w ten sposób można zobaczyć swoje błędy. Śmiało przedstawiaj tu swoje prace.
I po trzecie modlitwa, pokora i pracowitość. Ogromną pułapką jest próżny samozachwyt nad sobą. Gdy gdoś poświęca czas na korektę czyli konstruktywną ocenę ikony, to nie ocenia ikonopisa. Uwagi, rady i wskazówki są bezcenne i za to trzeba dziękować, a wdzięczność najlepiej wyrazić w modlitwie :-)
Po czwarte jeśli czerpiesz wiedzę z wielu źródeł to pamiętaj, że istnieje wiele, często wykluczających się, receptur na grunt, sankir, werniks, medium .... praktycznie na wszystko. Nie próbuj wszystkiego bo stracisz czas i energię.
Jeśli w pobliżu nie masz pracowni to możesz skorzystać z lekcji pracowni Św. Andrzeja http://www.atelier-st-andre.net/fr/page ... sapas.html. Płytka idzie tydzień.
Bardzo, bardzo polecam konferencje, które przygotował ks. dr hab. Dariusz Klejnowski-Różycki viewtopic.php?f=23&t=445

Re: początki - beatazu

PostNapisane: 12 sty 2015, o 23:21
przez beatazu
Wielkie dzięki za rady i za linki! :)

Re: początki - beatazu

PostNapisane: 15 sty 2015, o 08:55
przez Evagelia
...