przez faustyna » 15 wrz 2013, o 01:06
Czuwanie było cudowne!
Ks.Misjuk omówił krok po kroku Liturgię Święta. Nawet z takimi szczegółami, że drzwi świątyni kapłan otwiera w tym dniu krzyżem. Cytował wiele inspirujących tekstów. Wspomniał również, że przed krzyżem pierzchają 'biesy".
Mateusz Środoń odsłonił tajemnice Ikony Podwyższenia Krzyża Pańskiego. Powiedział m.in., że na ikonie przedstawione są różne stany w kościele, nawet chóry (postaci w czapkach trójkątnych i okrągłych) kościelne i cesarskie, przed krzyżem są po prostu wszyscy.
Śpiewy kantora bizantyjskiego były przepiękne - przetłumaczone na polski w broszurce (dostaliśmy do domu). W kolejnych zwrotkach hymnów wymieniał m.in.obrazy krzyża w Starym Testamencie, przywołując np.Mojżesza, który "laską rozsiekł Czerwone Morze dla idącego pieszo Izraela, nakreśliwszy krzyż prosto i uderzeniem w przeciwną stronę połączywszy znowu morze dla rydwanów faraona", Jonasza, który "rozpostarłszy ręce na kształt krzyża we wnętrzu morskiego zwierza, jawnie przedstawił zbawcze cierpienie".
Na koniec nastąpiło ucałowanie ikony przez wiernych, szkoda, że była to reprodukcja.
Nawet nie wiedziałam, że reprodukcję można całować.