Emulsja

Emulsja

Postprzez Krzysztof » 21 wrz 2013, o 22:50

Jakież to proste. Np. tak: wybić żółtko, opłukać, osuszyć, ale nie i zlać żółtko. Potem dodać wina, octu winnego, piwa albo kwasu chlebowego w proporcji jeden do dwóch czy trzech z ewentualnym dodatkiem wody. Wymieszać i gotowe.
Nic nie jest niczyje bo wszystko jest Boga.
Avatar użytkownika
Krzysztof
 
Posty: 366
Dołączył(a): 14 wrz 2013, o 18:58
Lokalizacja: Polska

Re: Emulsja

Postprzez maja » 22 wrz 2013, o 22:18

A ja robię tak, że "skalpuję" jajko z tej bardziej tępo zakończonej strony, odlewam białko, wylewam żółtko na dłoń, drugą ręką sprytnie płuczę skorupkę, stawiam ją sobie np. w kieliszku. Żółtko płuczę, osuszam lekko, przekłuwam i zlewam zawartość do pustej skorupki, dopełniam białym wytrawnym winem lub piwem do poprzedniej objętości ( tak jak było z białkiem ) po czym dla konserwacji dodaję kilka kropli octu. Olejek goździkowy ścinał mi emulsję i musiałam ją cedzić więc od tego odeszłam. Piwo czy wino używam takie ze sklepu ponieważ niestety moje zdolności nie obejmują produkcji powyższych. Jak mam możliwość korzystam z wiejskich jaj, jak nie to ze sklepowych.
Avatar użytkownika
maja
 
Posty: 89
Dołączył(a): 15 wrz 2013, o 15:07

Re: Emulsja

Postprzez lukaszmatysik » 23 wrz 2013, o 14:15

W tym roku nie miałem kiedy ale na wiosnę zrobię próbę z bażancimi jajkami - zobaczę jaki będzie efekt...
Co do składu jakiego używam to 1:3 z wodą destylowaną, albo z białym winem wytrawnym (wolę wino)
Avatar użytkownika
lukaszmatysik
 
Posty: 142
Dołączył(a): 14 wrz 2013, o 21:40
Lokalizacja: Łódź

Re: Emulsja

Postprzez rotka » 23 wrz 2013, o 17:05

Ja nie płuczę tylko obtaczam na ręczniku papierowym.
Proporcje 1:3, białe wino. Z tym że, zdarzało mi się że trzeba było trochę dostosować proporcje bo np. sklepowe jajo - trójka - było za chude i jak zrobiłam medium 3:1 to się pigmenty mazały. A z kolei z eko jajek od chłopa wychodziło na ogół bardzo tłuste i trzeba było nieco rozrzedzać. :shock:
Avatar użytkownika
rotka
 
Posty: 29
Dołączył(a): 14 wrz 2013, o 19:11

Re: Emulsja

Postprzez rafalwojewodzki » 10 paź 2013, o 22:49

Ja używałem wina, ale teraz okazało się, że w szkole wszyscy używają octu winnego w proporcji 1:1 :mrgreen:
Avatar użytkownika
rafalwojewodzki
 
Posty: 34
Dołączył(a): 14 wrz 2013, o 19:15

Re: Emulsja

Postprzez Krzysztof » 12 paź 2013, o 15:36

Rafał, żeby się upewnić. Na żółtko dolewacie tyle samo octu i po wymieszaniu gotowe? i po połączeniu z pigmentem pisanie ikony czy też jeszcze dodaje się wody na palecie np. drugie tyle.
Nic nie jest niczyje bo wszystko jest Boga.
Avatar użytkownika
Krzysztof
 
Posty: 366
Dołączył(a): 14 wrz 2013, o 18:58
Lokalizacja: Polska

Re: Emulsja

Postprzez rafalwojewodzki » 12 paź 2013, o 18:11

Do żółtka dolewamy taką samą objętość octu, potem 2-3 pędzelki emulsji przenosimy na szkiełko ( np. takie malutkie świeczniki na podgrzewacze). Dodajemy 1-2 pędzelki pigmentu, ok 4 pędzelków wody. Wszystko mieszamy dokładnie i do dzieła :) Proporcje mogą nieco się zmienić, w zależności od tłustości jajka itp. :)
Avatar użytkownika
rafalwojewodzki
 
Posty: 34
Dołączył(a): 14 wrz 2013, o 19:15

Re: Emulsja

Postprzez zephyr7 » 12 paź 2013, o 18:23

Oj, Ludki Kochane, ale kombinujecie :D

Kładziemy żółtko na złożonych dłoniach i płuczemy pod wodą, potem szczypiemy z jednej strony i wyciskamy do kieliszka 50-tki. Dolewamy do pełna wina - białe, gronowe, wytrawne - a potem przelewamy wszystko do kubeczka. Dolewamy 1,5 kieliszka wina i gotowe. Proporcje 1:4.

Wszystko przelewamy do pojemniczka z dziubkiem (zakraplacz, np. ze sklepu na Garbarskiej) i już możemy malować.
zephyr7
 
Posty: 168
Dołączył(a): 3 paź 2013, o 18:11

Re: Emulsja

Postprzez Krzysztof » 12 paź 2013, o 19:35

Dzięki za proporcje.
Nic nie jest niczyje bo wszystko jest Boga.
Avatar użytkownika
Krzysztof
 
Posty: 366
Dołączył(a): 14 wrz 2013, o 18:58
Lokalizacja: Polska

Re: Emulsja

Postprzez zephyr7 » 12 paź 2013, o 20:43

Dodam tylko, że proporcje medium mają duże znaczenie, ikona malowana zbyt "tłusto" będzie wyglądała jak namalowana farbkami akrylowymi, będzie miała charakterystyczne "ostre" kreski, typowe dla farb akrylowych, w których gładkie przejścia tonalne trudniej uzyskać bez odrobiny medium lub wody.

Dobrze jest zaczynać malowanie farbką chudą, nawet 1:9, chodzi o to, żeby przypominała konsystencją akwarelkę.

W połączeniu z bielą cynkową ("znikającą"), taki sposób nadaje "szlachetności" ikonie, sprawia że jest bardziej "tajemnicza", że ma "duszę", jak te w antykwariatach - a nie np. w sklepach z dewocjonaliami, przywiezione z Chin.

Zresztą, najlepiej spróbować tak i tak.
zephyr7
 
Posty: 168
Dołączył(a): 3 paź 2013, o 18:11

Następna strona

Powrót do Pigmenty i technika temperowa

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości