Droga Ikony

Może jakoś mi rozświetlicie sprawę. Jak to jest z pigmentami? Cały czas przez te parę lat mam pigmenty od Kremera. Chodzi o Kremer Polska, bo niemieckie bardzo się różnią. Wczoraj przyszła do mnie przesyłka z Edanu. Kupiłam między innymi biel tytanową, bo miałam na wykończeniu. Jestem zaskoczona, ale mam nadzieję, że to będzie miła zmiana. Ta biel niesamowicie różni się od tej z Kremera- inny odcień i bez żadnych grudek. Czy wszystkie ich kolory są takie bardzo miałkie, dobrze utarte? I jaka jest pewność co do trwałości? Szukałam producenta, ale nie mogłam znaleźć na stronie. Kiedyś byłam tak samo zaskoczona, gdy wpadły mi w ręce pigmenty Kremera z Niemiec- odcienie żywsze i taka fajna mączka, że nie trzeba było ucierać. Mam nadzieję, że nie będzie problemu po tak jasnym sprecyzowaniu sklepów, ale nie mam zamiaru robić reklamy czy antyreklamy, po prostu szukam...

Kupując towar konfekcjonowany, zawsze ponosimy to ryzyko, że ktoś do niego coś doleje lub dosypie.

Najlepiej kupować produkty fabrycznie zapakowane - a jeśli mamy wątpliwości co do rozsypywanych pigmentów, kontaktować się bezpośrednio z producentem, a nie dystrybutorem.

Nie jest dobrze, kiedy jedna firma ma monopol na daną rzecz - chciałbym tylko przypomnieć, że w Polsce dostępne pigmenty, m.in.: Kremer, RGM, Edan, Maimeri, Schmincke, itp. Jest z czego wybierać.

Mario, tak, wszystkie pigmenty z Edanu są bardzo ładnie utarte. Co do trwałości - czas pokaże. Ja pracuję na tych pigmentach. Tylko niektóre kolory dokupuję u Kremera.

PS. Wg. tego co podaje Edan są to pigmenty greckiej firmy Vakouftsis Art Enerprises.

Witajcie,
ja kupiłam trochę tych greckich jakiś czas temu i bardzo podoba mi się, że nie trzeba ich ucierać ale moim zdaniem niektóre z nich są jakby "tępe" po nałożeniu, trudno je łączyć z innymi pigmentami, np. zrobienie sankiru z użyciem umbry zielonej jest bardzo trudne ponieważ dominuje nad innymi pigmentami. Zdecydowanie wolę kremera.

Ciekawe to, co piszesz. Mam tylko biel tytanową z Edanu, więc nie mam porównania. Ale sprawdzałam stronę firmy, o której wspomniała Maja. Znalazłam tylko wiadomość, że pigmenty sprowadzają zza granicy. Trochę ogólne stwierdzenie. Ale zobaczymy co czas przyniesie.

W większości używam pigmentów utartych w minerałów, czasem Kremera i z Edanu.
Moim zdaniem pigmenty Kremera czy Edanu są dobrej jakości, ale są różne i trzeba je poznać, aby prawidłowo stosować.

Oferta jak najbardziej zachęcająca.Ale... już miałam możliwość sprawdzenia. Jak dla mnie,to zbyt ciężkie,mało transparentne.Kolory o wiele ciekawsze niż Kremera. Mimo wszystko mnie nie przekonuje. Może to tylko albo i aż przyzwyczajenie.

...